ale doklejam ;)
![]() |
Beksiński |
Wiatr
Wiatr wciąż targa siwe włosy
I zamyka wciąż powieki.
Gdzieś tak w tle zahacza kłosy.
I tak wieje poprzez wieki.
I wywiewa swoją siłą
Piękno życia tak ulotne
I przywiewa woń tak zgniłą
Swoją mocą bezpowrotnie.
Gdzieś fruwają resztki życia
Dawno życiu już zabrane.
Chcą wolności. Nie ukrycia.
Lecz na życie są skazane.
Kość o kość się wciąż ociera,
Kurs już dawno jest obrany.
Ból żywota nie doskwiera.
Dawno został już zabrany.
W jedną całość już złączone,
Jedno życie na krawędzi.
Wspólne dusze, jedne dłonie...
Jak ofiara na uwięzi.
A on wieje. Cichym szeptem
Zwiewa łąki, pola, lasy.
W końcu każdy mu ulegnie.
I tak będzie. Po wsze czasy.
J.M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za te kilka sekund poświęconych na pozostawienie po sobie śladu !! Pamiętaj, że każdy komentarz jest niczym furtka prowadząca prosto do twojego bloga ;) Dziękuję i pozdrawiam!