wtorek, 31 maja 2016

61. Chęć posiadania

Trochę ograniczyłam dodawanie nowych wpisów przez brak czasu i weny... znowu .. taaa
Teraz w tym miesiącu sesja więc też zbyt często tu nie zajrzę ale spokojnie ... spokojnie... wszystko da się nadrobić :)

Chęć posiadania

To uczucie, gdy pomyślę...
Gdy odpłynę gdzieś myślami...
Widząc Ciebie obok przy mnie.
Czy coś będzie między nami?
Chęć by wizja była prawdą.
Marzeń szukam kreatywnie.
Myśl o Tobie w dzień i w nocy,
Byś był zawsze blisko przy mnie.
Strach przed złudą i oszustwem,
Tym, że bajka się nie ziści...
Lecz ta wizja bycia szczęściem
Kiedyś znowu mi się wyśni.
Wiem to. Kiedyś będzie dobrze.
Wiem, że będzie. Wiem na pewno.
I nie powiem z przekonaniem
"Jest mi teraz wszystko jedno".
Wszystko jedno było kiedyś,
Wszystko jedno było wszystkim.
Teraz wciąż o jednym myślę...
Czy Ty będziesz mi kimś bliskim?
Posiadania chęci miewam,
Bo to ludzka jest natura.
Lecz czy można mieć coś nagle?
Przecież to jest istna bzdura.
Czy coś można mieć z niczego?
Nic z niczego się nie bierze.
Może gdybym to ujrzała...
Wtedy może w to uwierzę.
Wiara źródłem jest istnienia
Więc niech wiara mnie prowadzi.
Wiara mówi "do widzenia".
Nic się na to nie poradzi.
Czekać tylko pozostało,
Bo kto czeka ten cierpliwy.
Nie ciekawie się wciąż patrzą..
Tylko czekam. Takie dziwy?
Warto czekać. Wiem na pewno
Kiedyś coś to wynagrodzi.
W końcu będziesz tu gdzieś blisko...
Myśl ta szybko mi przychodzi.
Obietnice się rozchodzą
Jak pieczywo już o świcie,
Lecz czy można  w nie uwierzyć?
Pytam głośno, a nie skrycie.
Muszę kończyć me wyznanie.
W głowie kłębią się myślenia,
Lecz nie mogę wywlec na wierzch...
Powiem tylko do widzenia. 
J.M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za te kilka sekund poświęconych na pozostawienie po sobie śladu !! Pamiętaj, że każdy komentarz jest niczym furtka prowadząca prosto do twojego bloga ;) Dziękuję i pozdrawiam!