wtorek, 16 stycznia 2018

112. Arachne

Zna ktoś mit o Arachne?
W mitologii greckiej była mistrzynią tkania i haftowania wśród śmiertelników. Na Olimpie tytuł mistrzyni w tym fachu przypadał Atenie. Zazdrosna bogini wyzwała Arachne na pojedynek, który dziewczyna wygrała. Ze złości Atena zniszczyła jej dzieło, a tamta z rozpaczy popełniła samobójstwo. Gdy do Ateny dotarło co się wydarzyło wróciła jej życie zamieniając w pająka.
Gustave Dore ,,Arachne"

Opierając się o ten mit napisałam wiersz. Nawet mi parę razy przez myśl przeszło, że jeśli kiedykolwiek chciałabym wydać tomik (marzenie ściętej głowy ..) to ciekawym było by zamknięcie się w tematyce mitów.

Arachne

Czy pamiętasz jak wielbiono
Twoje rękodzieła?
Zanim przeszły w stan uśpienia
Winne tej pożogi.

Gdy pragnęły każdym tchnieniem
Chwili uwielbienia.
Lecz ich los się skończył marnie
W momencie Twej trwogi.

            Któż to śmiał w swym marnym życiu
            Wynieść się nad bogów,
            Co z Olimpu twardą ręką
            Rządzą nad głowami?

            Kto tak głupi był, że czyni
            Z nich śmiertelnych wrogów?
            Mając dumę ponad życiem,
            A Ich mając za nic.

Niegdyś plotłaś piękny obraz
Na lekkiej tkaninie,
Który zawsze cieszył oczy,
Nie jednych spojrzenie.

Czy wiedziałaś, że ta błogość
Kiedyś w końcu minie?
Gdy Cię wyzwie w pojedynek
Jedna z gwiazd na niebie?

            Któż to śmiał w swym marnym życiu
            Wynieść się nad bogów,
            Co z Olimpu twardą ręką
            Rządzą nad głowami?

            Kto tak głupi był, że czyni
            Z nich śmiertelnych wrogów?
            Mając dumę ponad życiem,
            A Ich mając za nic.

Dziś w marności się pogrążasz
Wciąż dzierżąc rzemiosło
Pochłonięta całym sercem
W moralność i czyny.

Ale na bok odstawiłaś
Przędzę, nić i krosno.
Na rzecz lekkiej i nie trwałej,
Drobnej pajęczyny.

            Któż to śmiał w swym marnym życiu
            Wynieść się nad bogów,
            Co z Olimpu twardą ręką
            Rządzą nad głowami?

            Kto tak głupi był, że czyni
            Z nich śmiertelnych wrogów?
            Mając dumę ponad życiem,
            A Ich mając za nic.
J.M.

5 komentarzy:

  1. Fiu fiu, jestem pod wrażeniem przeprowadzenia całego wiersza przez Ciebie. Nawiązania do mitów wydają się trudne dość, bo w krótkiej formie trzeba przedstawić dłuższą historię. Ostatnio napisałem sporo wierszy do obrazów. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz co, wiersz pisałem w nocy właściwie, trafiłem na taki obraz jak opisałem w wierszu, jednak teraz sobie za Chiny nie przypomnę co to za obraz był.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mitu nie znałam, a wiersz piękny. Jak to zwykle w życiu bywa zazdrość jest zabójcza

    OdpowiedzUsuń
  4. Znałam, znałam ten mit już... Smutna to historia (uważam tak, pomimo jakiegoś rodzaju arachnofobii - w sumie, "arachne" to "pająk" po grecku). Wiersz twój jest udany i piękny - naprawdę masz talent do pisania utworów o zdarzeniach, bohaterach mitycznych. Pomysł skoncentrowania się w swoim tomiku na tych właśnie motywach brzmi bardzo interesująco i fajnie (może to wcale nie jest marzenie ściętej głowy? :-)
    Pozdrowienia serdeczne! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bogowie greccy ogółem mieli to do siebie, że nie akceptowali porażek i byli nadzwyczaj okrutni ;)
    Myślę, że mitologia jest pełna mnóstwa ciekawych wątków nad którymi można popracować :)
    Pozdrawiam
    Prince Of Pain
    www.dreaminthedarkness.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za te kilka sekund poświęconych na pozostawienie po sobie śladu !! Pamiętaj, że każdy komentarz jest niczym furtka prowadząca prosto do twojego bloga ;) Dziękuję i pozdrawiam!